Sopot

Moje urodziny w Sopocie – to już tradycja. Tym razem zabraliśmy ze sobą Sisi (Academia Canis DIRTY DANCING) i Mundka (Academia Canis SUSPICIOUS MIND) . Zdecydowanie cieplej niż w ubiegłym roku, nawet nocą było powyżej 10 st. Celcjusza.